Norðurland eystra - Północny Wschód

Dzień na Islandii – Powrót na zachód

Isladnia z północy na zachód Husavik oglądamy wieloryby Łódź cięła taflę oceanu Arktycznego, wybijając się co chwilę na potężnych przybrzeżnych falach. Ubrani niczym astronauci próbowaliśmy unosić nasze szanowne zady ponad siedziskami motorówki tak, by przy przy każdym podskoku minimalizować skutki uderzenia o twardą ławkę. Co jakiś czas rytm ulegał zmianie, a my bezwładnie rozpłaszczaliśmy się na całej powierzchni krzesła, by …

Czytaj dalej...  

Dzień na Islandii – Droga na północ

Wschodnia część Islandii co zwiedzić Islandia Fiordy Wschodnie Wiatr wiał nieprzerwanie, a nasza nadzieja na dobrą pogodę odlatywała coraz dalej z każdym jego podmuchem. Lekko zniechęcony odsunąłem żaluzję naszego małego pokoiku i… oślepiło mnie światło dnia. Po raz pierwszy od czasu wylądowania na Islandii naszym oczom okazało się przepiękne, niebieskie niebo i świecące nieprzerwanie polarne słońce. Wiatr wprawdzie wiał tak …

Czytaj dalej...  

Dzień na Islandii – Część południowa

Islandia Południowa co zwiedzić Wodospad Seljalandsfoss latem Wstajemy wczesnym rankiem i ruszamy na zachód, naszym pierwszym przystankiem jest wodospad Seljalandsfoss. Wodospad ten jest o tyle ciekawy, że za spadającymi kaskadami wody, znajdziemy małą ścieżkę. Widoki na wodospad z tej perspektywy są imponujące. Jadąc ‘jedynką’ wodospad widać już z daleka, więc na pewno go nie przegapicie! Przy wodospadzie znajduje się całkiem spory …

Czytaj dalej...  

Dzień na Islandii – Góry Landmannalauga

Góry Landmannalauga Do Landmannalauga prowadzą dwie drogi. W zależności od tego jakim samochodem dysponujecie możecie skusić się na przejazd trasą F208 od strony północnej lub od strony południowej. Różnica pomiędzy tymi trasami nie licząc tego, że południowa może być zamknięta jeszcze pod koniec czerwca (informacje o otwarciu dróg znajdziecie tutaj) jest taka, że dojazd od północy jest łatwiejszy, co w tłumaczeniu na drogi …

Czytaj dalej...  

Dzień na Islandii – Golden Circle

Początek przygody na Islandii Wsiadamy do samolotu, Polska żegna nas wspaniałą pogodą. Jest ponad 30ºC, bezchmurne niebo. Niecałe cztery godziny później wysiadamy na lotnisku w Keflaviku w piękny letni wieczór. Sprawnie odbieramy bagaże i powoli zmierzamy ku wyjściu. Drzwi otwierają się i przeżywamy mały szok. Jest 6ºC, deszcz zacina z każdego możliwego kąta, tylko nie z góry, a wiatr wieje …

Czytaj dalej...  
%d bloggers like this: