Malta - Ħal Saflieni Hypogeum

Ħal Saflieni Hypogeum to jedna z najbardziej tajemniczych i niesamowitych budowli na świecie. Jeżeli zastanawiacie się czy ją odwiedzić zapewniam, że warto! Znajdujący się w nim Oracle room do dziś stanowi zagadkę dla współczesnej nauki

Ħal Saflieni Hypogeum

Gdzieś pod ulicami Paoli, leży chyba jedno z najbardziej tajemniczych miejsc świata Ħal Saflieni Hypogeum i jego tajemniczy Oracle Room. Miejsce to zostało odkryte w 1902 roku, kiedy to podczas prac fundamentowych przebito strop świątyni. Badaniem tego miejsca jako pierwszy przeprowadził duchowny Manuel Magri, który kierował wykopaliskami w imieniu Komitetu Muzeów, prowadząc swoje prace od listopada 1903 r. Podczas wykopalisk część części Hypogeum, w tym groby i szczątki ludzkie, została opróżniona wyrzucone i wyrzucona bez odpowiedniego skatalogowania. Magri zmarł w 1907 r podczas swojej pracy misyjnej w Tunezji, a jego raport na temat Hypogeum bezpowrotnie zaginął. 

Ħal-Saflieni Hypogeum

Ħal-Saflieni Hypogeum, foto av Richard Ellis, før 1910 – Wikipedia

Hypogeum historia

Wykopaliska prowadzone były następnie przez Sir Themistoclesa Zammita, który próbował uratować, to co jeszcze pozostało po ‘pracach’ swojego poprzednika. W roku 1910 opublikował serię raportów a swoje prace wykopaliskowe kontynuował do roku 1911 roku. Jego znaleziska przewożone były do  Narodowym Muzeum Archeologii w Valletcie. Hypogeum zostało po raz pierwszy otwarte dla zwiedzających w 1908 r. kiedy to prace archeologiczne były wciąż prowadzone. 

Tak na prawdę próby zachowania tego miejsca dla potomności rozpoczęły się w 1991 roku, kiedy to Ħal Saflieni Hypogeum zamknięto na dekadę. Po ostatnich pracach miejsce to zostało ponownie otwarte w maju 2017 roku. Obecnie wejście do świątyni jest limitowane do kilku wejść dziennie dla kilkunasto-osobowych grup zwiedzających. Dlatego zamówcie bilety ze znacznym wyprzedzeniem. Jeżeli z jakiegoś powodu nie uda wam się zrobić tego z wyprzedzeniem. Na końcu podam Wam mały trick, który może umożliwić Wam odwiedzenie tego miejsca.

Hypogeum - Wikipedia

Hypogeum – Wikipedia

Dlaczego miejsce to jest tak niezwykłe? Ħal Saflieni Hypogeum zostało wybudowane prawdopodobnie ponad 5 tysięcy lat temu. Jego budowniczowie, częściowo wykorzystali, znajdujący się pod powierzchnią, istniejący system jaskiniowy. Częściowo budowla ta została wydrążona w litej skale. Świątynia składa się z kilku poziomów (o których wiemy). Przy jej eksploracji znaleziono tutaj około 7 tysięcy szkieletów.

Warto wspomnieć tutaj kolejną ciekawostkę. Część ze złożonych tutaj szkieletów wydaje się mieć unikalną cechę – wydłużone czaszki. Wiadomo, że niektóre czaszki były wystawione w Muzeum Archeologicznym w Valletcie. Jednak po 1985 r. Wszystkie czaszki znalezione w Hypogeum, wraz z innymi wydłużonymi czaszkami znalezionymi w wielu starożytnych miejscach na Malcie, zniknęły bez śladu i nigdy nie udało się ich odzyskać. Obecnie na pytanie o nie pracownicy muzeum reagują zdziwieniem, bądź zdenerwowaniem. Czy możemy na pewno stwierdzić, że czaszki te nie są jedną z wielu miejskich legend? Szukając materiałów dotyczących Hypogeum, natrafiłem na ciekawą wzmiankę pochodzącą z National Geographic z roku 1924.

Z oględzin szkieletów pochodzących z epoki  kamienia wynika, że pierwsi mieszkańcy Malty byli rasą ludzi o długich czaszkach o średnim wzroście. Podobni byli do wczesnych mieszkańców Egiptu, którzy rozprzestrzenili się na zachód wzdłuż północnego wybrzeża Afryki, skąd niektórzy z nich prawdopodobnie udali się na Maltę i Sycylię. Kolejna grupa skierowała się na Sardynię na tereny obecnej Hiszpanii National Geographic Magazine. Styczeń - czerwiec 1920 r. Tom XXXVII

Oprócz szczątków ludzkich znaleziono tutaj również naszyjniki, amulety, kamienne topory, figurki w tym słynnej Śpiącej Panny. Cześć świątyni wydrążono w taki sposób przy przypominała ona świątynie wznoszone na powierzchni. Dzięki temu możemy wyobrazić sobie jak kiedyś musiały wyglądać sklepienia tych budowli, oraz w jaki sposób zdobione były ich ściany. Do dzisiaj bowiem, na ścianach Ħal Saflieni Hypogeum, zachowały się dekoracyjne motywy wykonane z czerwonej ochry. 

Możemy tylko przypuszczać czym było to miejsce. Centralne komory prawdopodobnie pełniły funkcję religijną. W “komnacie głównej, znaleziono wspomniany wcześniej posążek śpiącej kobiety. Im głębiej schodzimy tym więcej pojawia się tajemnic. Pomieszczenia znajdujące się poniżej poziomu 10.6 metra nie do końca wskazują w jakim celu były wykorzystywane. Możemy jedynie przypuszczać, że mogły one spełniać funkcje gospodarcze lub religijne. 

 
Jednym z najdziwniejszych pomieszczeń jest tak zwany “Oracle Room”, prostokątny pokój o bardzo specyficznych właściwościach akustycznych. Jego właściwości akustyczne zostały dokładnie zbadane przez naukowców. Wszystkie dźwięki jakie pojawią się w tym pomieszczeniu, w tym szepty i śpiewy,słychać będzie w całym Hypogeum. 
 

Zespół badawczy z Włoch oraz maltańskiego kompozytor Ruben Zahra doszli do wniosku, że Oracle Room rezonuje z częstotliwością 110 Hz. Według dr Roberta Jahna z Princeton University, to przedziwne zachowanie zostało uzyskane bądź to dzięki odpowiednio dobranym wymiarom pomieszczenia bądź też wpływ na to mają właściwości skały, w której pomieszczenie zostało wykute. 

Nasuwa się tutaj jednak pytanie – czy takie właściwości akustyczne były to zamierzone? Czy Hypogeum rzeczywiście zostało zaprojektowane w celu zwiększenia wzmocnienia dźwięku, a jeżeli tak to dlaczego?

Jedna teoria wysunięta odpowiednio przez Paolo Debertolis i Niccolo Bisconti z uniwersytetów w Trieście i w Sienie jest taka, że ​​Oracle Room została zbudowana w taki sposób, aby wytwarzać akustykę, która wpływałaby na psychikę ludzi, być może w celu wzmocnienia mistycznych doświadczeń podczas rytuałów. Ta hipoteza zyskała na popularności po tym jak dr Ian Cook z UCLA wraz ze współpracownikami opublikowali wyniki 2008 r. wyniki eksperymentu. Eksperyment polegał na badaniu aktywności regionalnej mózgu, za pomocą EEG, pośród wielu zdrowych ochotników, poddając ich działaniu różnych częstotliwości rezonansowych. Ich odkrycia wskazują, że przy 110 Hz wzorce aktywności w korze przedczołowej gwałtownie przesunęły się, powodując względną dezaktywację centrum językowego i tymczasowe przesunięcie dominacji lewej półkuli na prawą związaną z przetwarzaniem emocjonalnym. Taka reakcja nastąpiła przy innych częstotliwościach.

A teraz mała porada jeżeli nie udało Wam się kupić biletów do Hypogeum, wybierzcie się z samego rana do kasy biletowej i zapytajcie czy przez przypadek, ktoś nie odwołał wizyty na dany, bądź kolejny dzień. Istnieje bowiem możliwość zakupu biletów w wersji last minute. Niestety ich cena jest znacznie droższa od tej na stronie internetowej, Kolejnym sposobem jest wizyta w Forcie Elmo, z samego rana i ustawienie się w kolejce do informacji turystycznej (wejście od zewnątrz fortu). Przy odrobinie szczęścia uda Wam się nabyć bilet.

Pustynna przygoda w Emiratach

Pustynia w Emiratach Pustynia w Emiratach może zaskakiwać, fantastyczne kolory, niesamowite kształty, hotele otoczone potężnymi wydmami. To zupełnie inny lecz cudowny świat! W Emiratach znajdziemy wydmy, które należą do największych na świecie.  Emiraty Pustynia – Droga na południe Ostatni rzut okiem na Wielki Meczet Szejka Zajida i powoli opuszczamy Abu Dhabi. Ruszamy na południe na pustynie w Emiratach, aby przed …

Czytaj dalej...  

Abu Dhabi Stolica pod Dubajem

Zwiedzanie Abu Dhabi Abu Dhabi to nie tylko nowoczesne miasto, największy Emirat oraz stolica Emiratów Arabskich. To również, miejsce bogate w historie kulturę i sztukę. W przeciwieństwie do swojego sąsiada Dubaju, jest znacznie spokojniejsze i przyjemniejsze do zwiedzania. Znajdziemy tutaj wspaniałe plaże, muzea, promenady, niezwykłe hotele oraz wspaniałą kuchnię! Zwiedzanie Abu Dhabi to prawdziwa przyjemność! Tutaj właśnie znajduje się jeden …

Czytaj dalej...  

Włochy – samo południe. Neapol

Pompeje Ruszyliśmy z powrotem na północny zachód. Południowe Apeniny, skąpane w słońcu wydawały się być znacznie bardziej przyjaznym miejscem, niż kilka dni temu. Około 16:00 docieramy do Pompei. Zataczamy małe kółko po mieście, szukając wolnego miejsca i okazuje się, że znajdujemy jedno tuż przy samym połcie oddzielającym ruchliwą ulicę od pogrążonych w wiecznym śnie pozostałości starożytnych Pompei. Nagle jak za …

Czytaj dalej...  
%d bloggers like this: